Na czym polega polska szkoła boksu
Początki polskiego boksu amatorskiego to okres po II wojnie światowej, kiedy to powstawały pierwsze kluby bokserskie. Od lat 50-tych trenerem polskiej kadry narodowej pięściarzy przez wiele lat był niezapomniany Feliks Sztamm, zwany przez wszystkich pieszczotliwie Papą Sztammem. To ten trener był twórcą słynnej do dziś polskiej szkoły boksu, słynnej dlatego, że wprowadzała wiele nowych technik bokserskich, kombinacji poszczególnych ciosów, jakich jeszcze nie było nie tylko w boksie europejskim, ale i światowym. To dzięki tej szkole boksu i wybitnej, solidnej pracy naszego niezapomnianego trenera nasi zawodnicy odnosili wtedy niesamowite sukcesy – polska była wtedy w dziedzinie boksu jedną z większych potęg na świecie. Praktycznie z każdych mistrzostw świata, mistrzostw Europy czy z każdej Olimpiady nasi bokserzy przywozili medale, przy czym bardzo często były to krążki te najcenniejsze, bo złote. Kilku naszych najlepszych bokserów przez kilkanaście lat wiodło prym w światowym boksie, do najwybitniejszych można zaliczyć miedzy innymi Jerzego Kuleja, Zbigniewa Pietrzykowskiego, Zdzisława Grudnia. Generalna zasada polskiej szkoły boksu było wykorzystywanie jak najczęściej ciosu zwanego lewym prostym, jeśli ktoś był mańkutem, stosował prawy prosty – to od tego ciosu, kilkakrotnie wyprowadzanego, zaczynała się praktycznie każda akcja ofensywna.