Kilku polskich uznanych bokserów
Dla polskich fanów boksu takie nazwiska, jak Andrzej Gołota, Dariusz Michalczewski, czy Tomasz Adamek nie stanowią zagadki. Pierwsi dwaj mogą już mówić o sportowej emeryturze, natomiast Adamek ma jeszcze przed sobą wiele lat boksowania, jeżeli wszystko pójdzie w dobrym kierunku. Każda z tych osób ma wiele sukcesów, choć trzeba wspomnieć o tym, że popularny Tiger, jak mówi się o Michalczewskim występował w barwach niemieckiej federacji. Ale ten były bokser utożsamia się z Polską i nie wstydzi się swojego pochodzenia. Obecnie oprócz Adamka mamy w naszym kraju jeszcze kilku dobrze zapowiadających się pięściarzy, którzy już nieco osiągnęli na ringu zawodowym. Jednym z nich jest Artur Szpilka. Ten kontrowersyjny człowiek jest jeszcze na tyle młody, by dużo osiągnąć w przyszłości. Innym typem boksera jest Mariusz Wach. Na ringu zawodowym przegrał tylko raz z niekwestionowanym mistrzem Ukraińcem Władimirem Kliczko. Jednak ta walka wykazała, iż Wach występował pod wpływem środków dopingujących, co może zaważyć na karierze tego sportowca. Jednym z dużych osiągnięć Wacha jest zwycięstwo nad znakomitym niegdyś irlandzkim pięściarzem Kevinem McBridem. Siłę pięści jednego z braci Kliczko poznali także Adamek i Albert Sosnowski, jednak oni ulegli starszemu z nich, czyli Witalijowi. Każdy jednak z wymienionych tutaj bokserów jest znakomitym sportowcem z dużymi sukcesami.